Jak ustaliła IAR, powołując się na źródła związane z MON, do ekipy resortu obrony ma dołączyć poseł Prawa i Sprawiedliwości, Michał Dworczyk.
Według PAP obejmie on stanowisko podsekretarza stanu, dlatego wówczas musiałby zrezygnować z mandatu poselskiego.
Jak poinformowała PAP, Dotychczasowy szef sejmowej komisji łączności z Polakami za granicą ma zostać nominowany na stanowisko wiceszefa MON już w najbliższych tygodniach. Michał Dworczyk w resorcie obrony ma odpowiadać m.in. za Wojska Obrony Terytorialnej, nowy rodzaj sił zbrojnych, utworzony na początku 2017 r.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową poseł PiS ani nie potwierdził, ani nie zdementował tych informacji.
Michał Dworczyk ma 42 lata, pochodzi z Warszawy, a posłem jest od września 2015 r. Był samorządowcem na Mazowszu. W wyborach parlamentarnych w 2015 r. startował z pierwszego miejsca na liście PiS w okręgu wałbrzyskim. Uzyskał prawie 25 tys. głosów, co zapewniło mu drugi wynik w regionie po ówczesnym szefie MON, Tomaszu Siemoniaku z PO.
Od września 2016 r. Dworczyk jest członkiem komisji obrony, zaś od początku swojej kadencji przewodniczy komisji łączności z Polakami za granicą.
atj/PAP, IAR, Fronda.pl