Francuzi likwidują nielegalne obozowiska imigrantów. Czy Francja w końcu budzi się z imigranckiego letargu?

Jak poinformowała francuska policja, zlikwidowano nielegalne obozowiska położone na północy Paryża. Mieszkało tam 2 tys. imigrantów.

Jak stwierdzono, obozowiska stanowiły zagrożenie dla bezpieczeństwa okolicznych mieszkańców.

W obozowiskach mieszkali imigranci z Afryki, a także Afgańczycy.

Czy to sygnał, że Francja w końcu dostrzegła, że nielegalni imigranci to problem, z którym należy się zmierzyć? Ale nawet jeśli tak jest, czy nie jest już za późno, by nad Sekwaną powstrzymać islamską nawałnicę?

przk/wpolityce.pl