Komisja Europejska żąda od Polski powstrzymania się od reformowania sądownictwa.

Bruksela podjudzona przez totalną opozyję sierowała do prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu list, w którym "prosi" o wstrzymanie projektu ustawy dyscyplinującej anarchistycznych sędziów. Poinformował o tym rzecznik Komisji Europejskiej. 

W liście KE zawarto sugestię, że Polska powinna jakoby konsultować wprowadzane zmiany z Komisją Wenecką. 

"Wczoraj wiceszefowa KE Viera Jourova wysłała list do polskiego prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu i polskiego premiera w sprawie projektu ustawy w polskim parlamencie, która wzbudza obawy Komisji Europejskiej. W liście zachęciła mocno polskie władze do skonsultowania z Komisja Wenecką Rady Europy tego projektu i zachęciła wszystkie organy państwa do wstrzymania procedowania nad projektem do czasu przeprowadzenia wszystkich niezbędnych konsultacji" - powiedział rzecznik KE.

Wiceszefowa KE, Vira Jourova, zadeklarowała, że w styczniu przyjedzie do Polski.

Pytany o reakcję władz Polski poseł Marek Ast powiedział, że nie sądzi, by działania KE miały doprowadzić do wstrzymania procedowania ustawy. Jak podkreślił, Polska jest suwerennym krajem.

bsw/interia, rmf24