„Gdyby rząd Zjednoczonej Prawicy nie zdecydował się wprowadzić tych rozwiązań do porządku prawnego, to te setki milionów złotych służyłyby dzisiaj przestępcom” - mówił dziś na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

W związku z tym, że zdecydowaliśmy się te rozwiązania wprowadzić, na wzór funkcjonujący w większości praworządnych krajów UE, to możemy pokazywać ten sukces”

- dodawał.

Chodzi o wprowadzone przed kilkoma miesiącami, 27 kwietnia 2017 roku, przepisy o konfiskacie rozszerzonej. Umożliwiają one uderzanie w oszustów gospodarczych, którzy działają wbrew zasadom uczciwej konkurencji.

Przepisy uniemożliwiają im korzystanie z majątków, które zdobyli nielegalnie – podkreślał szef resortu i dodał: „[…] Możemy mówić o dużym sukcesie, który jest mierzony setkami milionów zł przejętych od zorganizowanych grup przestępczych”.

Dla porównania Ziobro przytoczył dane z półrocza 2012 roku – wówczas zabezpieczono w związku z działaniem prokuratury majątek w wysokości około 100 mln złotych. Z kolei w obecnym półroczu 2017 roku jest to pół miliarda złotych, a więc pięciokrotnie więcej.

Ziobro dodał, że od maca 2016 roku udało się zabezpieczyć mienie o wartości miliarda złotych.

dam/PAP,Fronda.pl