"Przyjęłam propozycję; jako prawnik i nauczyciel akademicki czuję się zaszczycona"-w taki sposób prof. Elżbieta Chojna-Duch odniosła się do propozycji objęcia stanowiska sędziego Trybunału Konstytucyjnego. 

Była wiceminister finansów zapewniła również, że jeśli parlament zaakceptuje jej kandydaturę, będzie „strzegła zasad praworządności i demokratycznego państwa prawa”.

"Jako specjalista od finansów publicznych będę dbała o interesy gospodarcze państwa. Zapewniam, że będę sędzią niezależnym w apolitycznym organie, podobnie jak przez sześć lat byłam w Radzie Polityki Pieniężnej"-mówiła w rozmowie z portalem Onet.pl. Jak przekonywała, powołanie na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego byłoby "zwieńczeniem" jej kariery. 

Chojna-Duch zapewniła również, że oferta PiS nie ma związku z jej zeznaniami złożonymi przed sejmową komisją śledczą ds. VAT. Przypomnijmy, że jako była wiceminister finansów w rządzie Donalda Tuska, kandydatka PiS na sędziego TK, zeznając przed komisją śledczą ujawniła szereg nieprawidłowości, obciążając w ten sposób ekipę PO-PSL.

yenn/Onet.pl, Fronda.pl