Wyobrażacie sobie to, ile Brajanków i Dżesik urodzi się dzięki 12 tys. na głowę?” - w taki sposób Ewa Zajączkowska-Hernik, obecnie dziennikarka „W Sensie TV”, a niegdyś rzeczniczka partii KORWiN skomentowała jedną z zapowiedzi Polskiego Ładu, który został wczoraj zaprezentowany przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

Zapowiadając jedną ze zmian, premier Mateusz Morawiecki informował:

Oprócz 500 plus i 300 plus dodajemy kolejny komponent. To rodzinny kapitał opiekuńczy. To 12 tys. zł na drugie, trzecie i kolejne dzieci. Do wykorzystania elastycznego pomiędzy 12 a 36 miesiącem życia”.

Dla Zajączkowskiej-Hernik to jednak najwidoczniej zły pomysł, którego jedynym efektem będą narodziny „Brajanków i Dżesik”. A wydawałoby się, że podobne słowa usłyszeć możemy jedynie w środowisku opozycji totalnej.

Komentując wpis dziennikarzy, Kamil Bortniczuk z Porozumienia napisał:

Pierwszy raz tego argumenty słyszałem, kiedy Giertych wprowadzał becikowe. Kolejny razy jak wprowadzano 500+. Byłem przekonany, że rozsądni ludzie już przepracowali intelektualnie tego typu wnioski…”.

Europoseł Dominik Tarczyński stwierdził natomiast:

Pogarda do polskich dzieci taka sama jaką widzieliśmy przy wprowadzaniu 500+

Haniebny wpis!”.

Pod wpisem Zajączkowskiej-Hernik nie brakuje innych komentarzy w podobnym tonie. W jednym z nich czytamy:

Tylko, że te «Brajanki i Dżesiki» będą na twoją emeryturę pracowały... A swoją drogą ta pogarda jest poniżej dna!”.

Krytyka zmian wprowadzanych przez rządzących nie jest niczym złym, demokracja polega w końcu na wolności słowa. Czymś zupełnie innym jednak jest przedstawianie jej w sposób pogardliwy dla części osób, szczególnie gdy mowa o dzieciach. Po prostu wstyd!

dam/twitter,Fronda.pl