Tymczasowy prezydent Wenezueli Juan Guaido poinformował, że nie wyklucza zbrojnej interwencji USA w jego kraju. Celem wkroczenia wojsk miałoby być zmuszenia Nicolasa Maduro do oddania władzy i zakończenia kryzysu politycznego oraz humanitarnego - poinformowała AFP.

"Zrobimy wszystko, co konieczne, wszystko, co musimy zrobić, aby bronić ludzkiego życia, aby dzieci przestały umierać. To oczywiście bardzo kontrowersyjna kwestia, ale nasza suwerenność daje nam prerogatywy do tego, aby zrobić to, co jest konieczne" - powiedział Guaido.

Przypomnijmy, 23 stycznia Guaido na fali masowych antyrządowych protestów obwołał się tymczasowym prezydentem Wenezueli, uznając, że wybory prezydenckie z maja 2018 r., które wygrał Maduro, zostały przeprowadzone z pogwałceniem demokratycznych procedur.

mor/PAP/Fronda.pl