We Wrocławiu działaczki Nowoczesnej i m.in. Kultury Równości, organizacji lobbującej na rzecz praw homoseksualistów, nie chcą, aby ginekolog prof. Marian Gabryś został konsultantem wojewódzkim w regionie dolnośląskim, bo w pracy kieruje się jak każdy katolik swoim sumieniem – informuje dzisiejsza „Gazeta Polska Codziennie”.

Profesor Marian Gabryś kilka lat temu podpisał „deklarację wiary”, która była spełnieniem woli papieża Jana Pawła II. Deklaracja mówi o praktykowaniu zawodu w zgodzie z własnym sumieniem. Podpisanie jej przez ginekologów spowodowało protesty osób domagających się m.in. zabijania dzieci nienarodzonych na życzenie.

Feministki w liście protestacyjnym do wojewody dolnośląskiego napisały, że nie godzą się, aby „przychodnie ginekologiczne były nadzorowane przez człowieka, dla którego własne sumienie jest ważniejsze od zdrowia i życia pacjentek”.

– Deklaracja w żadnym punkcie nie jest sprzeczna z przysięgą Hipokratesa składaną przez lekarzy. Dla niektórych środowisk honorowanie największego z Polaków, Jana Pawła II, jest przestępstwem. Stąd teraz ten medialny lincz – mówi w rozmowie z „Codzienną” prof. Gabryś.

– Żadna z protestujących nie skontaktowała się ze mną i nie zapytała o prawdę, o fakty, o moje zdanie. A teraz powtarzają kłamstwa. Jeśli lekarze nie mogą działać zgodnie z przysięgą, którą składali, to nie powinni wykonywać zawodu. Tyle że nie sposób polemizować ze środowiskiem, które nawet nie czytało przysięgi Hipokratesa i nie dysponuje podstawową wiedzą – dodaje.

Prof. Marian Gabryś to jedyny aktywny prof. ginekologii i położnictwa w regionie, który specjalizuje się jeszcze w ginekologii onkologicznej. Na stanowisko konsultanta wojewódzkiego otrzymał już pozytywną opinię Dolnośląskiej Izby Lekarskiej.

emde/tvp.info