O niewpuszczeniu delegacji Związku Narodowych Sił Zbrojnych zdecydowały władze muzeum, o czym Telewizji Republika opowiedział prezes Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Karol Wołek.
- „Dyrekcja muzeum stwierdziła, że nie można wejść na teren z krzyżami Narodowych Sił Zbrojnych, które mamy na naszych flagach i emblematach. Twierdzą, że nie wpuszczają nikogo z emblematami narodowymi, ale inne grupy narodowe są wpuszczane, także w umundurowaniu - chociaż na stronie muzeum widnieje informacja, że jest to zabronione”
- przekazał działacz.
Wskazał, że zgodnie z regulaminem, „organizacje kombatanckie - takie jak nasza - zrzeszające byłe więźniarki obozu mogą wchodzić na teren ze swoimi emblematami i banerami”.
Związek zwrócił się z oficjalnym pismem do muzeum Ravensbrück, domagając się uzasadnienia decyzji. W odpowiedzi wskazano, że jest on uznawany za… organizację antysemicką.
Podobny skandal miał miejsce w ub. roku, o czym pisaliśmy TUTAJ.