- „Szczęść Boże kochani rodacy! Dzisiaj spotykamy się u stóp Królowej Polski, Matki Bożej Jasnogórskiej, żeby Królowej i Panu Bogu podziękować za to, że mamy naszych wspaniałych rolników, mamy plony i Polska dzięki Wam jest bezpieczna żywnościowo. Za to dziękujemy dzisiaj Królowej Polski. Ale także ja jako prezydent RP chcę wam z całego serca podziękować i za plony, i za trud pracy, za Waszą pasję, za miłość do polskiej ziemi, za przywiązanie do naszej narodowej tradycji, ale też za to, że dzięki Wam - kochani mieszkańcy wsi – Polska jest bezpieczna żywnościowo”
- rozpoczął swoje wystąpienie Karol Nawrocki.
Prezydent zaznaczył, że polska wieś „to nie tylko bezpieczeństwo żywnościowe, ale Polska zapisana jest w polskiej wsi, w waszym pielęgnowaniu tożsamości, naszej narodowej tradycji i wartości w naszej kulturze kulinarnej”.
- „Tu jest Polska i Polska, która trwa za sprawą mieszkańców polskiej wsi”
- powiedział.
Przypomniał słowa Wincentego Witosa, który podkreślał, że Polska mogła odrodzić się po 1918 roku dzięki temu, że polski chłop zachował ziemię, religię i narodowość.
Karol Nawrocki zapewnił, że jest „głosem polskiej wsi i w Polsce, i na całym świecie”.
- „W pierwszych tygodniach ogłosiłem projekt ustawy o ochronie polskiej wsi i wierzę, że polski parlament tę ustawę przyjmie. To ustawa, w której zapisany jest zakaz wykupu polskiej ziemi, bo my mamy tyle Rzeczpospolitej, ile mamy ziemi”
- przypomniał.
Podkreślił, że stoi w obronie polskiej wsi również na arenie międzynarodowej.
- „W moich rozmowach i z prezydentem Włoch i ze wspaniałą premier Włoch Georgią Meloni mówiłem o tym, że musimy zbudować mniejszość blokującą dla umowy Unii Europejskiej z państwami Mercosur. Nie jest to w interesie polskiego rolnika, a także rolników w innych regionach Europy”
- powiedział.