Amerykanin, który nie może się poruszać ani mówić, jest piątym pacjentem na świecie, któremu wszczepiono BCI. Czterech pozostałych pacjentów to Australijczycy testujący to urządzenie od roku, „według doniesień bez poważnych skutków ubocznych”. Dzięki urządzeniu Stentrode mogą otwierać e-maile, robić zakupy w sieci lub obsługiwać bankowość internetową.
Implant Stentrode jest konkurencją dla rozwiązań o nazwie Neuralink opracowywanych przez firmę Elona Muska. Według filmu wideo na stronie firmy Synchron, urządzenie działa jak „bluetooth mózgu”. W filmie pokazano testującego działanie implantu Australijczyka, który bez pomocy klawiatury posługuje się komputerem, pisząc lub surfując po Internecie.
David Putrino, kierownik zespołu badawczego COMMAND, twierdzi, że implant Stentrode różni się od podobnych urządzeń tym, że działa poza laboratorium, a zatem ma praktyczne zastosowanie. Przeciwnie np. do urządzenia o nazwie „Utah Array”, które może działać jedynie „środowisku laboratoryjnym”.
Stendrode jest umieszczony w naczyniu krwionośnym pomiędzy obiema półkulami mózgu i „podłączony do aparatu na klatce piersiowej, który można ładować urządzeniem zewnętrznym”. Odbiornik podłączony do aparatu na klatce piersiowej, zamienia aktywność mózgu na komendy pozwalające obsługiwać komputer.
W przeciwieństwie do pacjentów z Australii, w USA zdecydowano się wybrać do testów sześć kolejnych osób, które są kompletnie sparaliżowane i „prawdopodobnie nie będą miały innego sposobu komunikacji werbalnej”. Putrino twierdzi, że umożliwi to badaczom „dowiedzieć się o prawdziwej użyteczności tej technologi”.
Według doniesień Elon Musk już kontaktował się z firmą Synchron, by przedyskutować możliwości współpracy. Implant Neuralink był do tej pory testowany jedynie na małpach, a firma Muska nie uzyskała jeszcze zgody FDA na próby na ludziach.
Choć eksperymenty z implantami tego typu mają pomagać ludziom cierpiącym na problemy neurologiczne, to pojawiają się obawy związane z ideologią tzw. „transhumanizmu”. Elon Musk stwierdził, że zadaniem zastosowania BCI będzie nie tylko pomoc ludziom z urazami mózgu, ale także zdrowym osobom w np. komunikacji „telepatycznej”, dając też przewagę nad sztuczną inteligencją.
Implanty mózgu zdają się budzić zainteresowanie Światowego Forum Ekonomicznego. Jeszcze w 2016 r. Klaus Schwab wyraził przekonanie, że taka technologia wejdzie w powszechne użycie „z pewnością w ciągu następnych 10 lat”.
jjf