Dziś rano prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił zwiększenie obecności amerykańskich wojsk w Europie. W Polsce powstanie kwatera główna V Korpusu Armii USA. W Hiszpanii stacjonować będą dwa kolejne amerykańskie niszczyciele, a w Wielkiej Brytanii dodatkowe dwa szwadrony F-35. Więcej amerykańskich żołnierzy będzie stacjonowało w Rumunii i krajach bałtyckich. Dodatkowe siły zostaną też wysłano do Niemiec i Włoch.

Było to pierwsza z wielu dobrych wiadomości, które dotarły dziś do Polski z Madrytu. Liderzy NATO wypracowali nową Koncepcję Strategiczną, w której Rosję uznano za „najważniejsze i bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa sojuszników oraz pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim”. Zdecydowali się też zaprosić Finlandię i Szwecję do członkostwa w NATO oraz zgodzili się na podpisanie protokołów akcesyjnych.

Ustalenia szczytu skomentował na konferencji prasowej w Madrycie prezydent Andrzej Duda. Odnosząc się do decyzji dot. rozszerzenia NATO zwrócił uwagę, że jest to szczególnie ważna decyzja z punktu widzenia Polski.

- „Mimo wszystkich dyskusji i zastrzeżeń, udało się zachować jedność i solidarność. Jest zielone światło dla Szwecji i Finlandii w NATO. To historyczna, fundamentalna decyzja, szczególnie dla Polski i wschodniej flanki Sojuszu. Dwa silna państwa będą przyjęte do struktur Paktu. Granica flanki z Rosją wydłuża się o 1 600 km. Kolejne silne armie dołączają do NATO”

- podkreślił.

Prezydent skomentował też zapowiedź utworzenia w Polsce dowództwa V Korpusu Armii USA.

- „To decyzja, na którą czekaliśmy”

- zaznaczył.

Andrzej Duda wyraził zadowolenie ze kształtu wypracowanej Koncepcji Strategicznej.

- „W przyjętej deklaracji jest mowa o wspólnych wysiłkach wobec wsparcia Ukrainy. Zabiegałem o stwierdzenie, że państwa, które są w sposób szczególny zaangażowane we wsparcie mają odpowiednią pomoc ze strony Sojuszu”

- powiedział.

- „Znaleźliśmy zrozumienie wśród naszych sojuszników”

- dodał.