Kolejny dowód tego, że wolność słowa na Facebooku nie jest w cenie. Algorytm tego portalu społecznościowego usunął wpis polskiej windsurferki, mistrzyni i dwukrotnej wicemistrzyni świata Zofii Klepackiej, ponieważ ta skrytykowała promowanie środowisk LGBT.
„Mówię kategoryczne NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski. Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu? Nie wydaje mi się...”
- napisała brązowa medalistka z letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Odnosiła się tym samym do podpisanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego deklaracji na rzecz społeczności LGBT+.
W dalszej części swojego wpisu dodała:
„Panie Prezydencie, może się Pan lepiej weźmie za sport w Warszawie, który kuleje?”.
Wpis został usunięty przez algorytmy Facebooka. Jak jednak zdążyliśmy się już wielokrotnie przekonać – w internecie powoduje to przeważnie efekt odwrotny do zamierzonego. Słowa Klepackiej są kolportowane między innymi na twitterze.
„Nie o taką Warszawę walczył w Powstaniu mój dziadek” mówi Zofia Klepacka, sprzeciwiając się specjalnym przywilejom dla środowisk LGBT w Warszawie i sugerując Prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu, aby lepiej zajął się wsparciem dla sportu. pic.twitter.com/jDvEIZSOQC
— Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (@MagdaKorzekwa) 21 lutego 2019
Zofia Klepacka napisała to na Facebooku w odniesieniu do priorytetów programowych Rafała @trzaskowski_ (karta LGBT)
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 21 lutego 2019
Facebook skasował ten wpis.
Wolność słowa?
Znalezione u @MagdaKorzekwa pic.twitter.com/EXjDvFjayu
dam/twitter,Fronda.pl