Byłemu szefowi Komitetu Obrony Demokracji zostały postawione zarzuty przez prokuraturę.

Wszystko w związku z tzw. "aferą fakturową", czyli sprawą poświadczenia nieprawdy w fakturach przez Mateusza K. i przywłaszczenia przez niego 121 tys. zł.

Mateusz K. miał świadczyć usługi informatyczne na rzecz KOD, za które pobierał wynagrodzenie. Jednak kilka miesięcy temu media zaczęły donosić, że w rzeczywistości nie świadczył usług opisanych w fakturach.

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy postawiła byłemu szefowi KOD zarzut poświadczenia nieprawdy. W charakterze podejrzanych zostaną przesłuchani zarówno on, jak i były skarbnik KOD Piotr C.

daug/tvp.info