O akcji feministek i zwolenników aborcji pisaliśmy na portalu Fronda.pl TUTAJ. Amatrom zabijania dzieci nienarodzonych nie wystarczy bowiem usunięcie prof. Bogdana Chazana ze stanowiska dyrektora szpitala im. św. Rodziny i domagają się wykreślenia go z Rady Naukowej Medicover.

Przeciwko wyrzuceniu prof. Chazana z rady zaprotestował m.in. Wojciech Cejrowski. Znany podróżnik napisał na swoim fanpage na Facebooku że jeśli lekarz zostanie usunięty z gremium, to on i jego pracownicy przestaną korzystać z usług Medicover. Do wysyłania maili z poparcem dla prof. Chazana do Medicover zachęcały także katolickiego media.

Jak się po raz kolejny okazuje, presja społeczna ma sens. „Szanowni, W dniu dzisiejszym odebrałem odpowiedź z firmy Medicover, którą cytuję poniżej. Jest trochę śliska w kilku miejscach - ja, gdybym kogoś zatrudniał, to jednocześnie w sposób mocny i wyraźny stawałbym w obronie mojego pracownika, lub… gdybym nie mógł stanąć mocno i wyraźnie w jego obronie, wyrzuciłbym go mocno i wyraźnie z roboty. Albo albo, prawda? Albo kogoś zatrudniam, czyli szanuję i bronię, albo nie chcę bronić i w konsekwencji rezygnuję ze współpracy. To najprostsze zasady lojalności. No, ale pomimo tej śliskości i wymykania się od zajmowania jasnych stanowisk, udzielono mi odpowiedzi, która chwilowo uspokaja” - poinformował na Facebooku Cejrowski.

Oto odpowiedź, jaką otrzymał od Medicover: „Szanowny Panie, Prof. Bogdan Chazan pozostaje członkiem Rady Naukowej Medicover. Poniżej znajduje się link do oświadczenia w sprawie prof. Chazana wydanego przez Zarząd Medicover (http://www.medicover.pl/410,1362,321,medicover-oswiadczenie-w-sprawie-rady-naukowej,news.htm). Informacja dostępna jest na stronie internetowej dla wszystkich zainteresowanych i naszych Pacjentów. Z poważaniem, Zespół ds. Opinii Klientów”.

Wypowiedzi dla Gazeta.pl w tej sprawie udzieliła także rzecznika prasowa Medicover, Marzena Smolińska. „Profesor Chazan konsultował procedury, które muszą być wypracowane, ale nigdy nie przyjmował i nie przyjmuje u nas pacjentek” - powiedziała. Smolińska dodała ponadto, że to, czym zajmuje się prof. Chazan w Medicover, nigdy nie dotyczyło spraw, które mogły wywołać wątpliwości natury etycznej.

MaR/Gazeta.pl/Facebook