Teraz trzymajcie kciuki. I pomódlcie się, jeśli chcecie. Zawsze się przyda:)
Dziś o godzinie 17 wyruszamy konwojem z Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach. Konwój będzie składał się z kilkunastu samochodów terenowych z których co najmniej siedem zostanie na Ukrainie. Fajnie byłoby gdybyście przyszli nas pożegnać. Jakby nie patrzeć to nasza wspólna akcja.
To już ostanie chwile przed wyjazdem, więc pora na małe podsumowanie. Jest całkiem nieźle i mimo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, to trudno nie odczuwać satysfakcji z wyników naszej wspólnej akcji. Codziennie wpływa kilkadziesiąt wpłat. Dotychczas uzbieraliśmy około 115 tysięcy. Jeżeli dobijemy do 130 to zrealizujemy plan maximum, który założyliśmy na początku. Mamy auta, paramedyki, odzież termiczną, dresy, peleryny wojskowe, środki higieny, lekarstwa, przybory szkolne dla polskich dzieci, żywność dla uchodźców i wiele innych rzeczy.
Dwie wyładowane terenówki pojadą inną drogą, bezpośrednio do Lwowa. Wiozą pomoc dla Polaków mieszkających na Ukrainie. Pamiętajcie – dość kłamstwa, że pomagamy albo Polakom, albo Ukraińcom. Bo tak samo Ukraińcy jak i Polacy mieszkający na Ukrainie są dziś ofiarami Putina, który najechał to państwo, hamuje jego rozwój i naprawę oraz morduje jego obywateli – także naszych rodaków.
Reszta konwoju – pojedzie tam, gdzie żołnierze Putina zabijają. Tam gdzie Putin niszczy miasta i wsie. Konwój pomoże tym, którzy z powodu Putina cierpią.
Dawid Wildstein
Stowarzyszenie Pokolenie, TV Republika, Gazeta Polska
Samochody, które zostaną przekazane Ukrainie:
