Leszek Miller, były premier Polski i ex-przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej utyskuje na rusofobię... Na łamach polskiej edycji skrajnie prorosyjskiego portalu Sputnik News.

Co więcej, wywiad z byłym liderem SLD przeprowadza wydalony z Polski decyzją ABW Leonid Swiridow. 

Polityk przebywa akurat w Rosji i dziennikarz Sputnika pyta go o wrażenia z tego pobytu. 

"(...)Rusofobia jest doktryną państwową i główne media są w tej sprawie zgodne, że Rosja jest zagrożeniem, że chce zdestabilizować UE. W Polsce jest taki często spotykany zwrot służący głównie walce wewnętrznej, że jeżeli np. rząd zrobi coś, co jakby osłabia Polskę, to wtedy się mówi: no, a na Kremlu otwierają szampana."- mówi Miller w rozmowie ze Swiridiowem, który pyta byłego premiera, czy nie obawia się udzielać wywiadu na łamach Sputnika, przez co miałby być posądzony o bycie agentem Kremla. Leszek Miller zaznacza, że nie jest to jego pierwsza rozmowa z tym portalem. 

"Nie pierwszy raz udzielam wywiadu Sputnikowi, jak Pan wie, nigdy do tej pory mnie nic złego nie spotkało. A poza tym ja się czuję wolnym człowiekiem. Nie jestem czynnym politykiem i nikt mi nie będzie mówił, komu mam udzielać wywiadu, a komu nie, z kim się spotykać, a z kim nie"- odpowiedział.

"To tylko pokazuje, jak potężna jest Rosja, skoro może wybrać prezydenta Stanów Zjednoczonych, o mało co nie wybrała prezydenta Francji, teraz może kanclerza Austrii wybrała"- w taki sposób były przewodniczący SLD drwi z podejrzeń, jakoby Federacja Rosyjska miała wpływać na światową politykę.

Miller uważa również, że sankcje wobec Rosji nie są skuteczne.

"Są kraje unijne, które uważają, że sankcje nie są skuteczne. Ja też tak uważam"- odpowiedział na pytanie dziennikarza, który przez cały wywiad nawet nie stara się zachować obiektywizmu, wciąż powtarza frazesy o "antyrosyjskiej propagandzie" i "nagonce na Władimira Putina". Trzeba jednak przyznać, że przynajmniej Leszek Miller wypowiada się w sposób w miarę stonowany. Przykre tylko, że były premier RP udziela wywiadu tak skrajnie prokremlowskim mediom.

ajk/Sputniknews, Fronda.pl