To jest wydarzenie, które z punktu widzenia interesów Polski jest niezwykle korzystne. Weszliśmy do pierwszej ligi światowej polityki. Polska jest tym krajem, który jest współgospodarzem konferencji dyskutującej o światowym bezpieczeństwie” - mówił dziś minister Jacek Sasin.

W rozmowie na antenie radiowej „Jedynki” wskazał:

Dotychczas to była domena państw, które od wieków określane były jako mocarstwa. Nie chcę mówić, że Polska stała się mocarstwem. Dzisiaj jesteśmy tymi, którzy uczestniczą przy głównym stole”.

Odniósł się też do rzekomych słów, jakie miały paść z ust premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Stwierdził, że nie mamy powodów, aby nie ufać komunikatowi ambasador Azari. Dodał:

Pierwsza informacja zszokowała nas wszystkich. Jeśli ta wypowiedź miałaby miejsce, to byłaby rzeczywiście skandaliczna, bo skrajnie nieprawdziwa. Będziemy tę sprawę do końca wyjaśniać, bo nie możemy zostawić żadnych niedomówień”.

dam/300polityka.pl,Fronda.pl