W związku z wczorajszym atakiem w Manchesterze prezydent Andrzej Duda skierował do królowej Wielkiej Brytanii Elżbiety II depeszę kondolencyjną. Premier Beata Szydło oficjalne kondolencje przesłała premier Theresie May. We wczorajszej eksplozji w hali widowiskowej w Manchesterze zginęły 22 osoby.
Andrzej Duda napisał, że on i inni Polacy są wstrząśnięci wiadomością o ataku. "Ten akt przemocy budzi w nas wszystkich jednoznaczny sprzeciw oraz rodzi poczucie solidarności z poszkodowanymi i ich bliskimi" - napisał prezydent. Andrzej Duda zapewnił, że w tych chwilach Polacy łączą się z Brytyjczykami myślami i modlitwą. Prezydent podkreślił też, że terroryzm jest "śmiertelnym wyzwaniem rzuconym naszej cywilizacji". Dodał, że Polakom i Brytyjczykom potrzeba solidarności i odwagi, aby wspólnie odeprzeć to zagrożenie.
Beata Szydło przekazała brytyjskiej premier wyrazy współczucia dla rodzin i bliskich ofiar tego ataku. Szefowa polskiego rządu zapewniła też, że nasz kraj jest gotów udzielić Wielkiej Brytanii wszelkiego niezbędnego wsparcia, aby bronić wspólnych wartości europejskich.
We wczorajszym ataku w Manchester Arenie zginęły co najmniej 22 osoby, a 59 zostało rannych. Wybuch nastąpił po zakończeniu koncertu amerykańskiej wokalistki Ariany Grande, gdy widzowie, w przeważającej części nastolatkowie, udawali się do domów. Brytyjska policja traktuje eksplozję jako incydent terrorystyczny.
ds/IAR
