W trakcie zwołanej w dniu dzisiejszym konferencji prasowej przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda poinformował, że organizacja oraz jej współpracownicy podjęli decyzję o wystąpieniu z Rady Dialogu Społecznego.

Duda powiedział:

- My jako „Solidarność”, a także nasi współpracownicy, którzy wchodzą w skład RDS, podjęliśmy decyzję, że z dniem dzisiejszym składamy rezygnację z członkostwa w RDS

Dodał też:

- Nie będziemy firmować fasady Rady Dialogu. To jest niedopuszczalne, że premier ma możliwość odwoływania członka Rady, dlatego że ma taki kaprys  

Do wypowiedzi przewodniczącego „Solidarności” odniosła się wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk, która na Twitterze napisała:

- Z atencją wsłuchuję się w słowa przewodniczącego Piotra Dudy. Panie przewodniczący, to nie czas na podział, wyjścia, czy podważanie decyzji. To czas na wspólnotę, solidarność i dialog. Apeluję o powrót do stołu obrad. Wspólnie walczymy i wygramy z pandemią

Z kolei wypowiedź wiceminister skomentował publicysta Tygodnika „Solidarność” i portalu Tysol.pl Mateusz Kosiński, który napisał:

- I 700-tysięczna „Solidarność” istnieje właśnie po to, żeby podważać decyzje również rządzących, jeśli są one szkodliwe. Nieco samokrytyki na przyszłość

Podkreślił także:

- Dialog polega na tym, że strony rozmawiają na równych zasadach. RDS po nowelizacji to fasada dialogu

mp/tysol.pl/twitter