Jak powiedział w rozmowie z Onetem minister Przemysław Czarnek, marszałek Sejmu Elżbieta Witek podczas głosowania nad tzw. ustawą „lex TVN”, które trzeba było powtórzyć, popełniła błąd, do czego sama przyznała z się mównicy. Wtedy doszło do pomyłki w głosowaniu posłów Kukiz’15.
Marszałek Witek przed powtórką powołała się na ekspertyzy, które były przygotowane w 2018 roku.
W rozmowie z Onetem minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wyjawił, że reasumpcja głosowania była możliwa, ponieważ do pokoju przyszedł Paweł Kukiz, który oświadczył, że "doszło do nieporozumienia".
– Do pokoju rządowego przyszedł pan poseł Paweł Kukiz, który stwierdził, że doszło do jakiegoś nieporozumienia. Pojawiły się dyskusje, w jaki sposób może dojść do reasumpcji – powiedział Czarnek.
Odnosząc się do pytania o to, czy reasumpcja odbyła się zgodnie z prawem powiedział:
– Po pierwsze, nie zarządziła głosowania nad konkretnym wnioskiem, bo były dwa takie wnioski. I po drugie, powiedziała, że sama zdecyduje, do kiedy będzie to odroczenie. Nie miała do tego uprawnień. W związku z tym posłowie zostali wprowadzeni w błąd.
Jak nieoficjalnie podaje Onetu, doszło do porozumienia pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą i Jarosławem Kaczyńskim ustawy "lex TVN" i "wyjściem awaryjnym" ma być zawetowanie tej ustawy.
mp/onet