Jak się okazuje senacka komisja ds. nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt może się rozpaść. Problemem stały się poprawki naniesione przez PSL, których nie chcą zaakceptować senatorowie PO.

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski na antenie Polsat News powiedział dzisiaj w tej sprawie:

- Jeśli senatorowie PO nie zagłosują za poprawkami PSL do noweli ustawy o ochronie zwierząt, wśród których trzy są fundamentalne, to nasza obecność w większości senackiej może być zakończona

W Sejmie posłowie PSL początkowo zagłosowali przeciwko ustawie zgłoszonej przez PiS, ale po namyśle zapowiedzieli wniesienie poprawek w Senacie.

W zakresie szczegółów złożonych poprawek na portalu niezależna.pl możemy przeczytać:

- Pierwsza dotyczy usunięcia wprowadzanego nowelizacją ograniczenia uboju rytualnego; druga tego, by przedstawiciele organizacji zajmujących się ochroną zwierząt mogli wchodzić do gospodarstw, ale w towarzystwie przedstawicieli inspekcji weterynaryjnej; trzecia, by do 10 lat wydłużyć vacatio legis przepisów mających wpływ nad przedsiębiorców prowadzących działalność w branżach, których nowelizacja dotyczy.

Wicemarszałek Zgorzelski stwierdził też, że jeśli PO nie poprze poprawek PSL, to on osobiście będzie rekomendował zakończenie obecności  „senatorów Polskiego Stronnictwa Ludowego w większości senackiej”.

Warto dodać, że PSL posiada w Senacie 3 senatorów, a większość senacka wynosi obecnie 52 senatorów.

 

mp/pap/niezalezna.pl