Po przejrzeniu mediów, widzę jakąś histerię związaną z tym, że liczba testów troszkę spadła. Ona właśnie spadła między innymi z tego powodu, że mniej osób zgłasza się do lekarzy czy dzwoni do lekarzy. Po drugie mieliśmy tydzień zaburzony dniem świątecznym w środku” – powiedział rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego odnosząc się do komentarzy związanych z ilości testów wykonywanych w kierunku zakażenia koronawirusem.

W rozmowie na antenie Polskiego Radia 24 Jan Bondar zaznaczył:

Najwyższy czas wyrwać się z tego umysłowego ograniczenia związanego z hasłem: testuj, testuj, testuj, to wskaźniki szpitalne są decydujące w ocenie tego, czy sytuacja się pogarsza, czy polepsza”.

Dodał, że jeśli chodzi o wskaźniki szpitale, to chociaż dobowa liczba zakażeń nadal jest bardzo wysoka, „[…] dają nadzieję na stopniowe wyhamowanie tej epidemii”.

Podkreślił, że oczywiście nadal mamy do czynienia z ogromnym obciążeniem wielu placówek, jednak:

[…] bardzo wstrzemięźliwie, ale chcę powiedzieć, że system ciągle daje sobie radę”.

dam/PAP,PR24