- Terlikowski nie jest mężczyzną. To jest jakaś histeryczna, dziwna postać, pozapłciowa, pozakulturowa – oznajmił Jacek Żakowski w materiale TVP Polonia, w którym dziennikarka – z właściwym takim stacjom obiektywizmem postanowiła – rozprawić się ze skandaliczną sugestią, że Anna Grodzka nie jest kobietą. I do dzieła tego zaprosiła dziennikarza „Polityki” i Magdalenę Środę. Ta druga przekonywała, że mam mentalność barbarzyńcy, a moje poglądy są sprzeczne z duchem cywilizacji.

 

I teraz jestem w kropce. Nie wiem bowiem komu mam wierzyć. Z jednej strony Jacek Żakowski, który przekonuje, że jestem aniołem (bo to i istota pozapłciowa, i w istocie poza kulturą, bo każdy anioł jest osobnym gatunkiem, tylko z tą histerycznością nie wiem, co zrobić). Ale jest też Środa, która twierdzi, że jestem barbarzyńcą, który jest niemal jak antysemita (swoją drogą nie wiem, czy pani profesor wie, ale był tak czas, gdy antysemityzm był zgodny z duchem cywilizacji, za sprawą zresztą lewicy).

 

A na poważnie trudno nie dostrzec, że materiał TVP Polonia jest wręcz modelowym przykładem medialnej, lewicowej manipulacji. Za publiczne pieniądze.

 

TUTAJ cały materiał do obrzejrzenia.

 


Tomasz P. Terlikowski