Po dzisiejszym wyjazdowym posiedzeniu słowackiego rządu w miejscowości Handlova doszło do zamachu na premiera Roberta Fico. Kiedy polityk wyszedł do zgromadzonych przed Domem Kultury ludzi, w jego kierunku oddano strzały. Ciężko ranny premier wciąż walczy o życie.

Na antenie TVN24 szef BBN był pytany, jakie z tego wydarzenia wnioski powinny wyciągnąć polskie służby.

- „Kampania wyborcza, nieważne, do Parlamentu Europejskiego (…) czy do parlamentu RP nie jest walką na froncie (…) Nasze służby powinny wyciągać wnioski z tej temperatury, debaty politycznej, która niestety niejednokrotnie wymyka się poza zdroworozsądkowe granice i tym bardziej podnieść czujność w zakresie ochrony fizycznej osób ochranianych w ich codziennej działalności”

- powiedział Jacek Siewiera.

Zwracając uwagę na przebieg dzisiejszego zamachu, podkreślił znaczenie prowadzonego przed wyjściem ochranianej osoby rozpoznania zgromadzonych osób i panujących wśród nich nastrojów.