Tomasz Wandas, Fronda.pl: Czy patriotyczna polityka PiSu może być drogą dla Europy?

Alicja Zając, senator PiS: Oczywiście, że tak. Europa Ojczyzn jest przyszłością naszej europejskiej wspólnoty.

Czy Zachód widzi, że idąc drogą liberalizmu popełnił błąd?

Sądzę, że nie do końca zdają sobie sprawę, że jest to nieodpowiednia droga. Dla Polski na pewno nie jest to dobra droga. My dziś musimy zmienić kierunek, który był w Polsce nastawiony przede wszystkim na ślepy zachwyt „liberalną Europą”. Oczywiście, nie chodzi o to, abyśmy żyli w izolacji, ale raczej o to aby dbać o polskie interesy w Europie i na świecie co za poprzedniego rządu nie do końca miało miejsce.

Jak duże jest prawdopodobieństwo, że Zachód zacznie brać z Polski przykład?

W tej chwili centralne państwa UE uważają, że to one powinny narzucać politykę pozostałym członkom. Natomiast Polska powinna sama prezentować swoją linię i pokazywać światu, że można. Stąd zwiększenie siły grupy Wyszehradzkiej i ogromne wysiłki pani premier, pana prezydenta i dyplomatów.

Czy kryzys ekonomiczny i migracyjny Europy zostanie rozwiązany? Jeśli tak to przez kogo? Kto mógłby nadać ton zmianom?

W obecnej sytuacji politycznej bardzo ciężko podać trafną opinię.

My musimy bronić budżetu, ja osobiście bardzo ubolewam, że opozycja nam w tym nie pomaga. Co więcej, dzisiaj opozycja przedstawia Polskę na Zachodzie jako kraj niedemokratyczny, kraj pełen chaosu itd. Natomiast tutaj nic się nie dzieje. Co tydzień jest w Warszawie i poza małymi manifestacjami, które są organizowane w różnym zakresie to w gruncie rzeczy pracujemy spokojnie. W tej kadencji niektórzy senatorowie PO się ożywili jednak ich zachowania nie są czymś co by mogło zagrozić normalnemu procedowaniu. Myślę, że z czasem włączymy się w ściśle rzetelną pracę i zapomnimy o tych faktach, które niedawno miały miejsce.

Czy zdaniem Pani Senator, liberalny Zachód krytykuje dziś Polskę dlatego, że opozycja skarży się w Brukseli na Polskę, czy są może jakieś inne powody?

Myślę, że nie tylko. To zamierzony cel obniżania rangi Polski po to, aby uzyskać łatwiejszy dostęp do wielu polskich usług, w jakich celach? Wszyscy wiemy, patrząc chociażby na sklepy wielkopowierzchniowe i grube miliardy, które były przez zagranicznych inwestorów wyprowadzane z Polski. My musimy dbać o nasz, polski kapitał. Premier Morawiecki podkreśla, że mamy wielki potencjał ekonomiczny i budżet na dobrym poziomie, ja jako biolog z wykształcenia, nie mam powodów, aby mu nie wierzyć.

Dziękuję za rozmowę.