Szokujące odkrycie w podwarszawskiej wsi Gołaszew. W opuszczonej szopie odkryto tysiące nadpalonych dokumentów – akt sądowych i kart do głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu.

Policja zabezpiecza i wywozi dokumenty. O możliwości znajdowania się ich w opuszczonym gospodarstwie rolnym poinformował policję ok. 13:30 pracownik urzędu miasta w Ożarowie Mazowieckim.

Kom. Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji przyznaje, że zabezpieczona została duża ilośc dokumentów, część z nich była spalona. Mają zostać poddane oględzinom. Trwa też ustalanie, w jaki sposób znalazły się w pustostanie.

Nieoficjalne informacje mówią o wywiezieniu już dwóch busów dokumentów.

dam/PAP,Fronda.pl