Kolejny kraj Unii Europejskiej pokazuje symbolicznie środkowy palec polskim władzom. Francja wydała właśnie 5-dniową wizę Ludmile Kozłowskiej, która weźmie udział w dwóch wydarzeniach w Radzie Europy w Strasburgu.

Wydarzenia oczywiście dotyczyły "łamania praw człowieka w Polsce". Na jednym z nich prezes fundacji Otwarty Dialog pozwoliła sobie nazwać prezydenta Andrzeja Dudę marionetką partii rządzącej. O premierze Morawieckim oraz ministrach mówiła iż stoją na czele antyeuropejskiej retoryki.

Media działające w Polsce porównała do najgorszych, działających w Rosji.

"Wiem, że wielu z was nie uwierzyłoby w to, ale państwowa propaganda w Polsce bardzo przypomina rosyjską. Nawet w kategoriach antyeuropejskich sentymentów, które są w pełni zgodne z retoryką najwyższych urzędników w Polsce" - mówiła Kozłowska.

W środę Ludmiłę Kozłowską czeka kolejne spotkanie, tym razem weźmie udział w panelu zatytułowanym "Prawa człowieka w niebezpieczeństwie - demontaż praworządności w Polsce". Już teraz możemy jednak przewidzieć, jakie słowa padną w trakcie jej wypowiedzi.

mor/DoRzeczy.pl/Fronda.pl