„Mamy dziś pierwszy dzień po zamachu stanu. Mieliśmy wczoraj do czynienia z uprowadzeniem posłów na Sejm RP z Pałacu Prezydenckiego” - powiedział na antenie Radia Zet prof. Czarnek.

Były szef MEiN podkreślił, że „Policja weszła wczoraj do Pałacu Prezydenckiego i uprowadziła gości prezydenta RP, których on wcześniej ułaskawił”, a „nie miała prawa tego zrobić”.

Przemysław Czarnek zapowiedział, że minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński „odpowie za te wczorajsze działania służb, za którymi stoi”.

Jego zdaniem „sytuacja całkowicie przypomina stan wojenny” - „mamy więźniów politycznych, a politycy obozu władzy są dziś na równi z Łukaszenką i Jaruzelskim”.