O zamachu stanu pisze też m.in. poseł Jacek Sasin.

- „Zamach stanu. To poniesie się hańbą dla reżimu Tuska na lata”

- napisał były wicepremier.

Piotr Müller pisze z kolei o „państwie policyjnym”.

- „Policja wkracza do Pałacu Prezydenckiego, żeby aresztować ułaskawionych przez Prezydenta posłów opozycji, aresztuje posłów pomimo wyroku Sądu Najwyższego uchylającego zarządzenie Marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatów poselskich. Państwo policyjne się rozpędza. Co następne? Wejście do Sejmu po kolejnych posłów opozycji? Wejście do biur poselskich?”

- zastanawia się polityk PiS.

W ocenie byłego szefa MSZ Szymona Szynkowskiego vel Sęka cała sprawa to „międzynarodowy wstyd jakiego nie było po 1989 roku”.

- „To jest pucz. To koniec państwa demokratycznego”

- pisze poseł Kazimierz Smoliński.