17 lipca 2014 roku w obwodzie donieckim zestrzelono samolot pasażerski malezyjskich linii lotniczych Boeing 777. Zginęło 283 pasażerów i 15 członków. Blisko 200 ofiar było obywatelami Holandii. Holenderski sąd potwierdził dziś, że samolot zestrzelono rosyjskim pociskiem. Przewodniczący składu sędziowskiego Hendrik Steenhuis podkreślił, że Rosja sprawowała wówczas kontrolę nad samozwańczą Doniecką Republiką Ludową. To właśnie prorosyjscy separatyści wystrzelili pocisk kierowany ziemia-powietrze Buk.

Przed holenderskim sądem za spowodowanie tragedii oskarżono trzech obywateli Rosji i jednego obywatela Ukrainy. Dla wszystkich prokuratura domaga się dożywotniego więzienia.

Rosja zaprzecza jakiemukolwiek udziałowi w katastrofie i odrzuca ustalenia śledczych.