Otwarte forum dyskusyjne Frondy

„Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“

dodano: 8.04.2021, 12:20

akcje wątku: drzewko

Autor: Annbis

 

https://image.freepik.com/darmowe-zdjecie/pacjent-otrzymuje-szczepionke_23-2148801433.jpg

• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Agnes32 8.04.2021, 15:48

  Nikt cię dziecinko o tym nie przekona, bo wszystko może się zdarzyć. Ale wystarczy obserwować rzeczywistość, żeby widzieć, że nopy, o ile można to tak nazwać przeważnie są lekkie, krótkotrawałe. Cięższe zdarzają się od wielkiego dzwonu. Podczas gdy ciężki przebieg choroby, zakończony nawet zgonem, to tylko w Polsce setki ludzi każdego dnia, a trwałe zmiany pozostają nawet po lekkim przebiegu. Jak trzeba mieć wytrzepany mózg, żeby nie zauważyć tej przepaści? Mój ojciec zaszczepił się wczoraj. Dziś kursuje jak samochodzik, nie miał żadnych problemów.

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Ola 8.04.2021, 16:23

  I co zero odpowiedzi? Mają wbite do głowy, ze szczepionka musi być ale jak zadziała to nikogo to nie obchodzi. Chory świat.

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Annbis 8.04.2021, 16:27

  I co zero odpowiedzi? Mają wbite do głowy, ze szczepionka musi być ale jak zadziała to nikogo to nie obchodzi. Chory świat.

  
  
  Fajny test, no nie?

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Ola 8.04.2021, 16:34

  
  Fajny test, no nie?

  
  Super!

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|ᴅɪᴅᴇʟɪꜱ ɴᴀᴍᴀꜱ 8.04.2021, 16:37

  Super!

  
  100% pewności nie masz. Ale za godzinę może cię zabić cegła spadająca z dachu budynku.

  ( ͡° ͜ʖ ͡°) Student Szymon: Wszechświat ma obrzeża i krawędzie.

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Agnes32 8.04.2021, 16:49

  I co zero odpowiedzi? Mają wbite do głowy, ze szczepionka musi być ale jak zadziała to nikogo to nie obchodzi. Chory świat.

  
  W sedno. Jest choroba, trzeba ją zwalczać. A jak zwalczać najlepiej? Przez profilaktykę. Kombinowałaś, kombinowaś, jak tu sprowokować Annbis do ośmieszenia się, aż niechcący udało ci się napisać coś sensownego. Brawo Olu! Dostaniesz dyplom w nagrodę. :D

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Sebinus 8.04.2021, 18:34

  Żaden lek, szczepionka a nawet suple nie są w 100% bezpieczne....
  Tyle jeśli chodzi o debunkowanie tych głupot.
  

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Alkemičar 8.04.2021, 18:44

  100% gwarancji masz tylko na to, że kiedyś umrzesz.
  

  Wszystko przychodzi do tego, który czeka. Między innymi śmierć.

  Viarni žyćcio svajoj krainie, jana ŭ śnie chałodnym hinie! Viarni žyćcio svajoj ziamli, masty spali i ziamlu asviatli.

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|MKasperowicz 8.04.2021, 19:05

  100% gwarancji nigdy nie ma.
  Ale z dotychczasowych informacji wynika jasno, że przechorowanie covid daje zdecydowanie mniejszą gwarancję przeżycia niż szczepionka.
  Oraz że przechorowanie u każdego to tylko kwestia czasu, jeśli epidemia nie przyhamuje.

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Annbis 8.04.2021, 20:55

  100% gwarancji nigdy nie ma.
  Ale z dotychczasowych informacji wynika jasno, że przechorowanie covid daje zdecydowanie mniejszą gwarancję przeżycia niż szczepionka.
  Oraz że przechorowanie u każdego to tylko kwestia czasu, jeśli epidemia nie przyhamuje.

  
  
  Czy potrafiłbyś wyjaśnić gdzie znikła stara, tradycyjna grypa sezonowa?

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|MKasperowicz 8.04.2021, 23:33

  
  Czy potrafiłbyś wyjaśnić gdzie znikła stara, tradycyjna grypa sezonowa?

  
  Nie zniknęła całkowicie, w stycznie 2021 stwierdzono około 20% tego, co rok temu.
  A co do wyjaśnienia: styczeń 2021 od stycznia 2020 różni istotny czynnik. Ile osób w styczniu 2020 chodziło w maskach i dezynfekowało ręce?

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|Annbis 9.04.2021, 11:26

  Nie zniknęła całkowicie, w stycznie 2021 stwierdzono około 20% tego, co rok temu.
  A co do wyjaśnienia: styczeń 2021 od stycznia 2020 różni istotny czynnik. Ile osób w styczniu 2020 chodziło w maskach i dezynfekowało ręce?

  
  
  A więc dopiero pandemia covida przez przypadek sprawiła likwidację choroby, która nękała świat od stuleci?
  W takim razie nie wierzę tym konowałom ani w jedno ich słowo na temat koronaświrusa, preparatu, który nazywają szczepionką, a szczepionką nie jest i będę spokojnie czekała następnego zdarzenia przypadkowego, które zlikwiduje covidowe "zagrożenie".

  Odpowiedz
• 
  Re: „Niech mnie ktoś merytorycznie przekona, że warto testować i się szczepić, i że daje 100 % gwarancji, iż szczepionka mnie nie zabije“|𝓪𝓰𝓮𝓷𝓽 𝓹𝓻𝓸𝓿𝓸𝓬𝓪𝓽𝓮𝓾𝓻 9.04.2021, 11:28

  
  A więc dopiero pandemia covida przez przypadek sprawiła likwidację choroby, która nękała świat od stuleci?
  W takim razie nie wierzę tym konowałom ani w jedno ich słowo na temat koronaświrusa, preparatu, który nazywają szczepionką, a szczepionką nie jest i będę spokojnie czekała następnego zdarzenia przypadkowego, które zlikwiduje covidowe "zagrożenie".

  
  Who cares, Mrs Bielska?

  „Zdarza się” – Kurt Vonnegut „Rzeźnia numer pięć”

  Odpowiedz