Dodatkowo możemy posłuchać aż trzech materiałów gdzie domniemana prowokatorka przyznaje się do uwikłania księdza w oskarżenia w sytuacji, w której "do niczego nie doszło".
Wszystko to wygląda przekonuąco, ale jest pewien problem. Księdzu, o którym mowa postawiono zarzut sfałszowania owych "taśm prawdy", chłopak, który miał rozmawiać na tych nagraniach z prowokatorką także ma sprawę prokuratorską. Dlaczego? Ponieważ na konfrontacji nie rozpoznał swojej rozmówczyni.
Jak to zatem jest? Czy te okoliczności nie mają żadnego znaczenia? Będziemy teraz dla "dobra Kościoła" bronić pedofilów?
Tomasz Rowiński
Komentarze (0):
Majestic Jan. 13, 2014, 7:39 p.m.
może media zajmą się pedofilią również wśród protestantów, żydów, jehowy i ateistów przecież oni dzięki temu że cała uwaga wyłącznie skupiona jest na Kościele Katolickim są bezkarni a jak wiemy do pedofilii w Kościele Katolickim przyczyniła się nadmierna ufność w wstrzemięźliwość homoseksualistów od praktykowania zboczeń którzy zostali pochopnie przyjęci do seminarium.
bogist Jan. 13, 2014, 8:21 p.m.
A czy autor tego komentarza, pan Tomasz Rowiński, zapoznał się z całym materiałem tygodnika "W sieci"?
Ta sprawa była już komentowana na Frondzie. Dla mnie nie jest oczywista. Poczekajmy na jej zakończenie, wszak trwa apelacja.
Nb. ksiądz nie został skazany za pedofilię, tylko za molestowanie. Może z punktu widzenia moralnego to niewielka różnica, ale jednak warto trzymać się faktów.
bogist Jan. 13, 2014, 8:30 p.m.
Tu ktoś rzetelnie śledzi sprawę:
http://www.sfgs.pl/Thread-Dziennik-Ba%C5%82tycki-Sprawa-proboszcza
Tadeusz_25 Jan. 16, 2014, 7:19 p.m.
Popieram zdanie bogist'a, pan Tomasz naprawdę nie przeczytał artykułu ze zrozumieniem. I dziwie się, że na takim portalu wysuwa bardzo dziwne wnioski. Jak labirujący sąd pominął opinię biegłego z papierami i kwalifikacjami, a przychyla się do opinii cudaka z SB (bez odpowiednich kwalifikacji). Majestic, popieram twój wniosek, tym bardziej, że oficjalne dane mówią, że w Polsce na ok. 1500 skazanych za pedofilie jest 1 ksiądz. Samych murarzy jest 70, o innych grupach nie wspomnę, gdzie więc jest prawdziwe zagrożenie??? A na dniach wyjdzie na wolność najgroźniejszy zboczeniec, czy ktoś wie jaką grupę reprezentuje?
Anaja Jan. 17, 2014, 1:54 p.m.
Trzeba było artykuł przeczytać ze zrozumieniem. Tam wyraźnie opisane są dowody, ich waga i działalność organów ścigania. A wyroków sądów to widzieliśmy już sporo ;)