Laureatka tegorocznej literackiej Nagrody Nike Olga Tokarczuk na antenie TVP Info przedstawiła własną wizję historii Polski. Według pani Tokarczuk Polacy robili „straszne rzeczy” jako kolonizatorzy, właściciele niewolników i mordercy Żydów.

Tokarczuk mówiła również, że znana nam powszechnie historia Polski jest wymysłem, który ma mało wspólnego z prawdą. Tak, tak, to słowa polskiej pisarki.

„Zaczynam myśleć, że my śniliśmy własną historię. Wymyśliliśmy sobie historię Polski, jako kraju niezwykle tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości" – powiedziała TVP Info Tokarczuk.

Podkreśliła, że temat pogromów z okresu II wojny światowej i późniejszego, jako Polacy zamietliśmy pod dywan, a zaczęliśmy sobie wyobrażać, że jesteśmy narodem, który walczy o "wolność waszą i naszą". Postuluje wręcz napisanie historii Polski od nowa: "Myślę, że trzeba będzie stanąć z własną historią twarzą w twarz i spróbować napisać ją trochę od nowa, nie ukrywając tych wszystkich strasznych rzeczy, które robiliśmy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów".

Tokarczuk ewidentnie pozazdrościła Panu Grossowi i sama chce zabłysnąć antypolonizmem. Tylko, chyba pomyliła kierunki.

Na słowa Tokarczuk od razu zareagowała Polska Liga przeciw zniesławieniom, która napisała m.in. 

Olga Tokarczuk, pisarka, ur. 29.01.1962 w Sulechowie, raczyła była wyrazić pogląd w wywiadzie dla TVP Info, że Polacy w swojej historii byli właścicielami niewolników, że mordowali Żydów, oraz że mają do przezwyciężenia swoja przeszłość, podobnie jak Niemcy, przy czym z według Tokarczuk Niemcy ze swoją historią się już uporali, a Polacy nie.

Nie przez przypadek na początku podaliśmy datę urodzenia Tokarczuk. Kobieta pięćdziesięciotrzyletnia była świadoma w latach PRL, wie zatem czym komunizm był i do czego prowadzi propaganda komunistyczna. A Tokarczuk jest prominentną postacią środowiska Krytyki Politycznej. A właśnie takie poglądy na polską historię jakie Tokarczuk wyraziła w wywiadzie dla TVP Info ma to środowisko. Skoro osoba dojrzała, która była świadoma w latach PRL (w 1989 roku miała 27 lat) dzisiaj ma poglądy Krytyki Politycznej i wygaduje takie rzeczy to znaczy, że albo jest po prostu słaba na umyśle lub (co może iść w parze ale nie musi) – że jest to wybór koniunkturalny , mający zapewnić dostęp do pieniędzy, grantów, nagród (co działa – bo właśnie kolejną nagrodę dostała, co było powodem wywiadu w TVP Info).

Otóż nie zrobimy takiej przyjemności tej skandalistce. Jeśli ktoś chce wyrazić swoją opinię na temat wypowiedzi Tokarczuk może to zrobić na Facebooku wysyłając wiadomość właścicielce profilu https://www.facebook.com/olga.tokarczuk.1 albo napisać do Wydawnictwa Literackiego list.

Adres Wydawnictwa Literackiego:

Wydawnictwo Literackie sp. z o.o.

ul. Długa 1, 31-147 Kraków

redakcja@wl.net.pl

CyB