„Dzisiejsza kara nałożona przez Trybunał NIE-Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest nieważna. Przypominam, że jednoosobowo w trybie zabezpieczającym 22 października zawiesiłem jego działalność” – powiedział ironicznie przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda, odnosząc się do dzisiejszej kary nałożonej przez TSUE na Polskę.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył dziś kolejną karę na Polskę. Chodzi o nakaz TSUE z 14 lipca, w którym zobowiązał on Warszawę do zablokowania prac Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Teraz, w związku z niewypełnieniem tamtego postanowienia, Polska ma płacić codziennie milion euro kary.
Do sprawy odniósł się szef „Solidarności” Piotr Duda, który nawiązał do protestu polskich związkowców przed siedzibą TSUE w Luksemburgu.
- „Kara jest bezprzedmiotowa, albowiem zawiesiłem w zeszłym tygodniu prace tego trybunału niesprawiedliwości”
- podkreślił.
W czasie manifestacji Duda przekazał postanowienie o zawieszeniu działalności Trybunału do czasu rozstrzygnięcia legalności jego funkcjonowania przez krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”, który odbędzie się w maju przyszłego roku.
- „Do tego czasu Trybunał nie ma prawa orzekać”
- stwierdził.
Zaznaczył też, że rozważy dzienne kary za niepodporządkowanie się postanowieniu zabezpieczającemu.
kak/Tysol.pl