- Jeżeli Owsiak usiłuje ustawiać się jako człowiek apolityczny jest to śmiechu warte.  Udziela wywiadów, w których atakuje polski Kościół, konkretnych polityków, a jednocześnie usiłuje się przedstawić jako ofiara, „jestem biedny misiu, który próbuje robić dobrą, charytatywną robotę, a jacyś politycy mnie atakują”. Jest to oczywiście z gruntu nieszczere i  nieuczciwe. - mówi portalowi Fronda.pl Rafał Ziemkiewicz.

Karolina Zaremba, portal Fronda.pl: „Proszę wszystkich rodaków, aby nie myśleli, że z podatków możemy opłacić wszystko” – mówił kilka dni temu Jerzy Owsiak w rozmowie z Piotrem Kraśko. Dzisiaj na antenie Radia Zet powtórzył swoją tezę. Czy zapewnienie sprzętu medycznego nie powinno być w gestii państwa, a nie poprzez zryw społeczny przeprowadzany raz do roku?

Rafał Ziemkiewicz: Uważam, że pan Owsiak celowo odwraca kota ogonem. Jego wypowiedź jest klasyczną demagogią. Oczywiście nie chodzi o problem, czy obywatele za pomocą różnych zbiórek mogą pomagać państwu – pewnie, że mogą. Przed wojną również był Fundusz Obrony Narodowej – obywatele składali się i kupowali dla armii np.: czołgi, czy ckm-y, chociaż to jak najbardziej leży w gestii państwa.

Kwestia jest zupełnie inna. Pytanie jest takie, czy państwo zamiast wydawać pieniądze na to, co powinno, może wydawać na organizowanie zbiórki pieniędzy od obywateli. Cyrk zwany Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy polega na tym, że pieniądze z urzędów gminy, z urzędów wojewódzkich, pieniądze na działalność operacyjną policji, wojska, służb państwowych, pieniądze z mediów publicznych de facto są wydawane na zorganizowanie takiego charytatywnego cyrku, który oczywiście przynosi jakieś tam zyski. Okazało się jednak, że taka akcja jak „Szlachetna Paczka” bez wydatków państwowych jest w stanie przynieść większe wymierne efekty. Nikt, nigdy tego uczciwie nie zbilansował. Nikt nie powiedział ile pieniędzy z kieszeni państwa zostało wydane na zorganizowanie tej zbiórki, a ile ta akcja naprawdę przynosi.

Osobiście jestem głęboko przekonany, że gdyby dokonać takiego rachunku, mogłoby się okazać, że przysłowiowa „skórka za wyprawkę” nie opłaca się. Zamiast wydawać pieniądze na organizację festynów, w trakcie których są zbierane pieniądze na sprzęt służby zdrowia, lepiej by było, gdyby urząd gminy wydał je na swój szpital, który jest w jego gestii – i sam mu go kupił. Byłoby z tego więcej pożytku. To jest istota sprawy.

To, co opowiada pan Jerzy nadaje się do „wsadzenia sobie w buty”, ponieważ Owsiak dawno przestał być bezinteresownym działaczem charytatywnym, a stał się częścią maszyny medialno – celebrycko – propagandowej.

Jerzy Owsiak mówił, że „kręgi prawicowe próbowały uwić obraz, że ktoś tam jest nam przychylny”. Oczywiście sam się z tym nie zgadza. Jak to wygląda naprawdę?

Nie wiem, co miał na myśli, ale to nie jest kwestia „kręgów prawicowych”, czy „kręgów lewicowych”. Jerzy Owsiak raczej sam się umieszcza w pewnych kręgach politycznych, ponieważ łączy działalność charytatywną z propagowaniem pewnych konkretnych polityków i sił politycznych. Pan Owsiak na marginesie swojej Orkiestry robi koncerty, które nazywa „polskim Woodstock”. Tam z kolei jest obóz szkoleniowy dla młodzieży – coś takiego, co robiło ZSMP w PRL – „Akademia Sztuk Przepięknych” , na której nigdy, poza paroma wyjątkami nie było ludzi, którzy nie byliby „okrągłostołowym hardcorem”. Młodzież szkolili  takie „autorytety” jak Wałęsa, Balcerowicz, czy Holland.

Jeżeli Owsiak usiłuje ustawiać się jako człowiek apolityczny jest to śmiechu warte.  Udziela wywiadów, w których atakuje polski Kościół, konkretnych polityków, a jednocześnie usiłuje się przedstawić jako ofiara, „jestem biedny misiu, który próbuje robić dobrą, charytatywną robotę, a jacyś politycy mnie atakują”. Jest to oczywiście z gruntu nieszczere i  nieuczciwe.

„Jurek Owsiak nie jest osobą, która jest w jakiś sposób chroniona” mówił dzisiaj w rozmowie z Moniką Olejnik szef WOŚP. Czy taka wypowiedź także wpisuje się w kreowanie swojej osoby jako apolitycznej, charytatywnego działacza, który chce pomagać, a inni nie chcą się od niego odczepić i przeszkadzają w tej działalności?

Zgadzam się, że nie jest chroniona, czego dowodem są wyroki sądowe, które zapadły, a których on nie wykonuje. Mam nadzieję, że będzie musiał wykonać jak każdy inny obywatel.