Inspiracją dla tego pomysłu stała się niezawodna w takich sytuacjach „Gazeta Wyborcza” i radny Platformy Obywatelskiej z powiatu piaseczyńskiego Łukasz Krawczyński, który wyśmiewając rezolucje w sprawie gender powiatu piaseczyńskiego, zasugerował, że PiS za moment powoła straż genderową, która w białych prześcieradłach będzie szukać po nocach gendera w okolicznych lasach. Dlatego uruchomiliśmy stronę facebookową pt. Straż przeciw Gender.

I choć nie zamierzamy się przebierać w białe prześcieradła czy tym bardziej biegać po okolicznych lasach, to pomysł powołania Straży Genderowej przyjmujemy z wdzięcznością. Tak to świetny pomysł. A jako, że nie jesteśmy z PiS to bez większego problemu ten znakomity pomysł możemy wykorzystać, powołując do życia Straż Genderową. Jej cel jest prosty: chronić nasze dzieci i naszą przestrzeń kulturową przed skandalicznymi pomysłami genderystów, oczyszczać szkoły z ideologii gender i wskazywać miejsca, gdzie szczególnie się ona rozpanoszyła.

Ale żeby móc to zrobić potrzebni są strażnicy. Ludzie, którzy gdy tylko dowiedzą się o tym, co się dzieje, gdy odkryją, że do szkoły, w której uczą się ich dzieci, albo w której sami pracują dotarli przedstawiciele ciemnej strony mocy, poinformują nas o tym, tak byśmy mogli nie tylko zainterweniować medialnie, ale także poinformować o sprawie polityków. Wasza, drodzy czytelnicy, wiedza jest bezcenna, bo to Wy jako pierwsi wiecie o tym, co zmienia się w Waszym najbliższym otoczeniu. I możecie interweniować czy przynajmniej informować o tym od razu. My zajmiemy się resztą. Zachęcamy także polityków, by dołączyli do straży przeciw gender.

Nie namawiamy przy tym do tworzenia bojówek (dziennikarze „Gazety Wyborczej” i politycy progenderowych partii mogą odetchnąć z ulgą, jeśli ktoś zadzwoni rano do ich drzwi, to będzie to nadal tylko mleczarz, a nie strażnik gender), a jedynie do pomocy w stworzeniu wielkiej mapy miejsc, w której zaraza gender w różnych postaciach już dotarła. A metoda jest bardzo prosta. Można wysłać nam informacje o zjawiskach, jakie obserwujecie Państwo w swoim najbliższym otoczeniu: na tablicę Facbookową TUTAJ, albo na maila: straz.gender@gmail.com, albo przekazać nam stosowne informacje przez Facebookowy profil Straż Gener. W ten sam sposób informacje mogą nam też przekazywać samorządowcy i politycy, którzy chcą ukręcić łeb genderowej hydrze, i którzy przygotowują rozmaite akcje przeciw tej antyludzkiej ideologii.

Razem możemy pokonać Smoka. Po Frondowemu, razem ze św. Michałem Archaniołem i św. Jerzym. Zachęcamy: weźcie udział w Straży przeciw Gender. Nie zostawiajmy naszych dzieci na pastwę genderystów. Nie dajmy się pokonać.

JUŻ DZIŚ DOŁĄCZ DO NASZEJ GRUPY STRAŻNIKÓW przeciw GENDER NA FACEBOOKU.

Tomasz P. Terlikowski

Sebastian Moryń