Znawczyni wszelkich spraw Manuela Gretkowska jest ekspertem od urody, mody, literatura i nawet polityki. Teraz okazało się, że jest także wybitnym znawcą architektury. Okazuje się też, że zna się na czymś jeszcze. Otóż ponoć jest też „ekspertem” od …. inteligencji.

Na Onecie ukazał się tekst Gretkowskiej pt. „Obskurna siedziba przy Nowogrodzkiej wiele mówi o partii Jarosława Kaczyńskiego”.

W jej tekście czytamy m.in.:

- Blaszano-betonowa buda przy Nowogrodzkiej, gdzie rezyduje Kaczyński ma ponoć wbić w suwerenny łeb: jesteśmy skromni i blisko was (...) jesteśmy tak samo brzydcy moralnie (...) skorodowani hipokryzją, pogięci cynizmem jak wy i ta buda

A także:

- Tak odrażająca, że mogłaby pomieścić na jednym poziomie mentalu sejm, szulernię, agencję towarzyską, całonocny sklep władzy i alkoholi

No i jest fragment o inteligencji i pewnie IQ:

- Nieprawda, że estetyka nie ma nic wspólnego z inteligencją. Piękno wynika z harmonii, ładu wewnętrznego i talentu. Wszystkiego co jest zaprzeczeniem PiS-u. Kicz jeszcze próbuje być sentymentalnie słodki. Brutalna brzydota wyraża brutalną siłę - mam gdzieś zasady, dobrostan, i tradycję naszej cywilizacji: wyrażoną w greckiej trójcy - piękno, dobro, prawda

Jak to mówią ... I może warto przypomnieć pisarce podstawową zasadę z jej branży, że nie ocenia się książki po okładce.

A co do inteligencji … no cóż … W tym względzie warto by zapytać prawdziwego eksperta, bo autorce w potocznym przekazie wszystko się najzwyczajniej ... pomieszało. I wyszedł taki "kolaż", żeby nie nazwać tego dosandniej.

 

mp/onet/facebook