- Implant będzie urządzeniem elektronicznym, w którym znajdą się kolonie żywych komórek. Będą one obserwowane w celu pomiaru i wykrywania białek wytwarzanych przez wirusy CoVID/SARS/MERS, a także markerów glukozy, insuliny, nowotworów, zawału serca i innych. Monitorowanie „in vivo” będzie się odbywać w czasie rzeczywistym – czytamy na portalu wgospodarce.pl

W walce z pandemią koronawirusa na całym świecie testowanych jest już nawet około 200 różnego rodzaju preparatów. Jak donosi portal geekweek.pl, prowadzone są także badania na podskórnymi implantami, które miałyby w czasie rzeczywistym monitorować zakażenia i choroby w organizmach ludzkich i między innymi wykrywać zakażenia koronawirusem.

Jedną z firm testujących takie rozwiązania jest Hemp & Health, która działa także na terenie naszego kraju. Nawiązała ona współpracę z amerykańską firmą biotechnologiczną Alivecel i wspólnie zamierzają wprowadzić na rynek specjalny implant, mający monitorować stan zdrowia pacjentów. Zamierzają ten implant wprowadzić na całym świecie.

Implant miałby być wszczepiany w dłoń pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym.


mp/geekweek.pl/wgospodarce.pl