Po kilkunastogodzinnej debacie argentyński Senat odrzucił projekt ustawy legalizującej aborcję. Obecne prawo zezwala na przerwanie ciąży w sytuacjach, gdy jest ona wynikiem gwałtu lub zagraża zdrowiu kobiety.

Sprawa projektu legalizacji aborcji do 14. tygodnia ciąży poruszyła opinię publiczną w ojczyźnie papieża Franciszka i wywołała masowe protesty.

Jeszcze przed głosowaniem w sprawie wypowiadał się prezydent Argentyny, który zapowiadał, iż jest przeciwny ustawie ale jeśli zostanie przegłosowana to zostaine zobowiązany przez nardów do jej podpisania.

Decyzją Izby Wyższej projekt na pewno nie powróci pod obrady parlamentu. Ewentualne kolejne głosowanie będzie mogło odbyć się dopiero w 2020 roku.

Obecnie tylko w Urugwaju i na Kubie aborcja jest dozwolona. Analogicznie jak w Argentynie, również w Brazylii już niedługo ma dojść do głosowania w parlamencie.

mor/PAP/Fronda.pl