Znów samobójca przed długim weekendem?

Znów samobójca przed długim weekendem?

Przypadek jakby modelowy – po południu dnia poprzedzającego długi weekend odkryte zostają zwłoki domniemanego samobójcy. Za reżimów III RP sekcję wykonywano dopiero w poniedziałek rano, czyli ponad 100 godzin po ujawnieniu zwłok. Tym razem po południu 25 maja znaleziono w Mińsku Mazowieckim powieszonego wyższego oficera Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Ciekawe czy teraz gdy Ministrem Sprawiedliwości jest Zbigniew Ziobro, a Ministrem Obrony Narodowej Antoni Macierewicz – czynności śledcze w pełnym zakresie wraz z autopsją zostały podjęte natychmiast pomimo święta Bożego Ciała przypadającego w tym roku dnia 26 maja. W kryminologii truizmem jest przecież twierdzenie, iż w przypadku podejrzenia zabójstwa pierwsze godziny śledztwa mają kluczowe znaczenie dla wyników postępowania.

Niepewne jest czy Minister Sprawiedliwości może – w obecnym stanie prawnym – skłonić Zakład Medycyny Sądowej do działania w trybie alarmowym. Do zainicjowania działania w trybie alarmowym powinien mieć większe możliwości Minister Obrony Narodowej, któremu podlega wojskowa służba zdrowia, ale nie wiem czy posiada ona oddziały wyspecjalizowane w medycynie sądowej.

Niedawni pacjenci chirurgii szpitalnej wiedzą jak działa współczesny „głupi Jasio”, po przyjęciu którego delikwent doznaje tak dobrego humoru, że da się zaprowadzić za rączkę na szafot i z uśmiechem wsadzi głowę w pętlę szubienicy. Potem oczywiście nie stwierdzi się na jego ciele żadnych śladów przemocy, „wskazujących na udział osób trzecich”. Ów szpitalny ogłupiacz nie jest zapewne ostatnim osiągnięciem farmakologii, szczególnie tej stojącej na usługach służb specjalnych pewnego mocarstwa. Ciekawe w jakim czasie po zaaplikowaniu jest możliwy do wykrycia?...

Dotychczas zdarzyło się w Polsce kilka takich podejrzanych samobójstw przed długimi weekendami. Autopsje wykonane ponad cztery doby po śmierci nic podejrzanego nie wykazywały i prokuratorzy zadowoleni z tego, że nie musieli męczyć się jakimiś uciążliwymi śledztwami, ogłaszali samobójstwo i umarzali sprawę. Ciekawe, jak będzie teraz?...

W każdym razie omawiane zdarzenie powinno być przyczyną analizy mającej na celu odpowiedź, czy państwo polskie jest odpowiednio przygotowane do tego aby podjąć natychmiastowe czynności procesowe w pełnym zakresie bez względu na czas i okoliczności.

Jan Kalemba/salon24

/