Zarówno wicepremier Jarosław Gowin, jak i sam szef rządu, Mateusz Morawiecki, podali dziś najbardziej prawdopodobną datę rekonstrukcji rządu. 

W rozmowie z Polsat News szef resortu nauki poinformował, że do zmian w rządzie dojdzie w okolicach Święta Trzech Króli.

"Natomiast decyzje zależą od premiera Mateusza Morawieckiego. O ile wiem tych decyzji w niektórych sprawach jeszcze nie ma"- powiedział gość Polsatu, zapytany o zmiany personalne. Polityk nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy ze stanowiskiem pożegna się szef MON, Antoni Macierewicz. 

Według informacji Gowina, w rządzie znajdzie się jeszcze jeden minister z założonego przez niego niedawno Porozumienia.

"Takie jest porozumienie wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy. Na pewno obok mnie, w gronie ministrów, znajdzie się ktoś desygnowany przez Porozumienie"- odpowiedział wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Informacje Jarosława Gowina potwierdził szef rządu, Mateusz Morawiecki, podczas wspólnej konferencji prasowej z liderem Porozumienia. 

"Jeżeli chodzi o rekonstrukcję rządu to po święcie Trzech Króli, w krótkim terminie po tej dacie, będziemy mogli poznać już wszystkie możliwe zmiany w ramach Rady Ministrów"- zapowiedział Morawiecki, zapytany przez dziennikarzy o przyszłe zmiany w rządzie. 

yenn/PAP, Fronda.pl