Nie ustają spekulacje na temat tego, który polityk Zjednoczonej Prawicy będzie kontrkandydatem Rafała Trzaskowskiego w wyścigu do stołecznego ratusza. Czy będzie to wiceminister Patryk Jaki i czy byłby on dobrym kandydatem na prezydenta Warszawy? O to dziennikarze zapytali dziś przełożonego Jakiego, ministra Zbigniewa Ziobrę.

"Patryk Jaki byłby znakomitym prezydentem Warszawy. Jego kandydatura jest uzależniona jednak od decyzji Zjednoczonej Prawicy i tego, czy sam chciałby startować w tych wyborach"- odpowiedział szef resortu sprawiedliwości na pytanie zadane mu podczas konferencji prasowej.

Zdaniem ministra Ziobry, wiceszef MS "z sukcesem doprowadza do finału" każdą sprawę, której się podejmie. Jako przykład, minister podał komisję weryfikacyjną do spraw reprywatyzacji. 

"Tak wiele było głosów krytycznych i głosów sprzeciwu, a okazuje się, że komisja jest sukcesem, zwraca majątek przejęty przez nieuczciwych ludzi, przez oszustów, i ten majątek może być liczony w grubych milionach"- podkreślił Zbigniew Ziobro. Jak dodał, Patryk Jaki był kiedyś samorządowcem i również wtedy wykazał się skutecznością, a swoje zadania realizował zawsze z pasją. Zdaniem szefa resortu sprawiedliwości, wiceminister, poseł, a wcześniej- samorządowiec, mógłby być znakomitym prezydentem stolicy. 

"By tak się stało potrzeba dwóch ważnych przesłanek. Po pierwsze sam zainteresowany musi chcieć i podjąć taką decyzję. Druga przesłanka to ta, że taka decyzja zawsze jest poprzedzana rozmową dużej koalicji Zjednoczonej Prawicy, która przecież będzie wyłaniać kandydatów. Są też inni bardzo dobrzy kandydaci, którzy są rozważani do startu w tych wyborach" - dodał Zbigniew Ziobro.

W ocenie ministra, odejście Jakiego z Ministerstwa Sprawiedliwości do stołecznego Ratusza byłoby "dużą stratą" dla resortu, ale jednocześnie "wielkim zyskiem" dla Warszawy. 

yenn/PAP, Fronda.pl