Publicysta Rafał Ziemkiewicz w mijającym tygodniu przypomniał na Twitterze o dość zaskakującej wypowiedzi premiera Izraela, która w październiku 2015 r. obiegła media zarówno polskie, jak i zagraniczne.

Zaskakujące słowa Benjamina Netanjahu miały paść na 37. Światowym Kongresie Syjonistycznym w Jerozolimie. W przemowie do delegatów szef izraelskiego rządu przekonywał, że Hitler początkowo nie chciał eksterminować Żydów, ale jedynie ich wysiedlić. Do zmiany zdania miał przekonać dyktatora mufti Jerozolimy.

"Hitler nie chciał w tym czasie eksterminować Żydów, chciał ich wydalić. Ale Hadżdż Amin al-Husajni udał się do Hitlera i powiedział: "Jeśli ich wypędzisz, wszyscy przyjadą tutaj (do Palestyny - przyp. red.). "Więc co powinienem z nimi zrobić?" - zapytał (Hitler). Odpowiedział: "Spalić ich" - w  taki sposób wypowiedź Netanjahu przytoczył serwis internetowy dziennika "Jerusalem Post". 

Rafał Ziemkiewicz przypomniał tę kontrowersyjną wypowiedź szefa rządu Izraela. 

Słowa Benjamina Netanjahu zszokowały nawet byłego szefa polskiej dyplomacji, Radosława Sikorskiego. 

 

 

 

Sikorski przekonał się, że informacja jest prawdziwa. Przy okazji nie odpuścił ataku na PiS:

 

Ta przypomniana niedawno, kontrowersyjna wypowiedź może rzucać nowe światło na spór dyplomatyczny Polski z Izraelem.

ajk/Twitter, wp.pl, Fronda.pl