-Donald Tusk ma taką strategię, że chce być wszystkim. Z kongresu LGTB leci na kanonizację do Rzymu, wcześniej otwierał w Wadowicach Muzemum Domu Rodziny JP II, w międzyczasie wizytuje wały przeciwpowodziowe, a w końcu przemawia do kombatantów na Monte Cassino – mówił w w Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz.

Do tego wspierają go media. Ale ostatnio dały plamę, bo ileby sobie Tusk nie postawił wozów TVN-u na wałach przeciwpowodziowych, to powodzi, którą premier nam wieszczy, jak nie było, tak nie ma – dodał publicysta.

Pytany o to, czy Tusk jako polityk, który "chce być wszystkim", opowie się za pochówkiem gen. Wojciecha Jaruzelskiego z oficerskimi honorami, czy będzie oponentem tego pomysłu, Ziemkiewicz powiedział: "Zostaniemy jak zwykle postawieni przed faktem dokonanym. Ogłoszą, powiedzą, pochowają z honorami, a potem się zacznie dyskusja, że trzeba zbudować panteon".

Ab/telewizjarepublika.pl