Już dziś po godz. 20 na gazetawyborcza.pl rabin Michael Schudrich o tym, czy Rafał A. Ziemkiewicz powinien pracować dalej w TVP” - napisała dziś na swoim twitterze dziennikarka „Gazety Wyborczej” Dominika Wielowieyska. Na mocną odpowiedź Ziemkiewicza długo czekać nie musieliśmy:

próbowałem wyobrazić sobie Dominikę Wielowieyską pytającą Prymasa, czy dziennikarz krytykujący Kościół powinien mieć prawo występować w mediach. Oplułem się herbatą, cholera...”

- skwitował publicysta.

Według Wielowieyskiej jednak porównanie to jest nieadekwatne. Dlaczego? Oddajmy jej głos:


„Jest istotna różnica między krytyką a antysemickimi wypowiedziami. Wypowiedź antysemicka to taka, która zawiera kłamstwo lub słowa obraźliwe wobec tego narodu, odwołująca się do języka nienawiści lub pogardy. Z drugiej strony dziennikarze TVP powinni przestrzegać kodeksu etyki”.

Publicysta wyłożył Wielowieyskiej, że powiedzenie o paru Żydach – draniach „paru chciwych parchów” nie jest obraźliwe wobec Żydów w ogólności – podobnie jak powiedzenie „paru chamów naszczało na schodach” nie obraża Polaków. Zwracając się do dziennikarki GW dodał:

Nie udawaj głupszej niż jesteś”.

Wielowieyska odpowiedziała mu, że jest inaczej, a podobnie mają uważać „redakcyjny koledzy” Ziemkiewicza. Dodała też:

Nie udawaj głupszego niż jesteś. Jak najszybciej przeproś za to”.

dam/twitter,Fronda.pl