W dzisiejszej audiencji u papieża Franciszka udział wzięli przywódcy państw członkowskich UE oraz szefowie unijnych instytucji. Nie zabrakło też szefa Komisji Europejskiej, Jeana-Claude’a Junckera, który był dość… znużony.

Postawa Junckera jest co najmniej zastanawiająca. To tylko zwyczajne dla niego lekceważenie drugiej osoby, czy coś więcej? Wszak media wiele miejsca poświęciły ostatnio problemowi alkoholowemu Junckera.

Tymczasem tak jego postawę komentuje użytkownik Twittera:

Czy Juncker nie może się ogarnąć nawet przy papieżu i usiąść jak człowiek, a nie menel na ławce przy budce z piwem?”

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl