Kto mieczem wojuje od miecza ginie, mówi stare przysłowie. Szczególnie pamiętać o nim powinien Jerzy Borowczak poseł Platformy Obywatelskiej, który na swoim profilu chciał zaatakować Patryka Jakiego.

(pisownia oryginalna)
"DROGIE WARSZAWIANKI i DRODZY WARSZAWIACY, czy to jest gabinet cieni szykujący się do przejęcia miasta? Warszawa to wasze miasto, ale Warszawa to stolica Polski, więc jest miastem wszystkich Polaków. PROSZĘ, NIE DOPUŚCIE DO TAKIEJ KOMPROMITACJI" - napisał na twitterowym koncie.

Sam opis może nie budzić emocji, warto jednak zauważyć, że dołączone zostało zdjęcie. Widać na nim Patryka Jakiego w dresach wraz z "kolegami". Wszystko byłoby poprawnie, gdyby nie fakt, że zdjęcie jest powszechnie znanym fotomontażem.

To już nie pierwszy taki przypadek, gdy polityk PO buduje swój przekaz na kłamliwej informacji bądź fotomontażu. W tym przypadku jednak polecalibyśmy posłowi zatrudnienie asystenta, który choć trochę rozumiał będzie współczesny internet i pomoże wyłapać takie "babole" swojego szefa.

 

mor/niezalezna.pl/Fronda.pl