1. Wczoraj Senat przyjął bez poprawek uchwalony wcześniej przez Sejm zdecydowaną większością głosów projekt ustawy o 13. świadczeniu emerytalnym, więc w tej chwili projekt czeka tylko na podpis prezydenta.

Należy się spodziewać, że prezydent szybko ją podpisze, bo resort rodziny, pracy i polityki społecznej zaplanował pierwsze wypłaty już pod koniec kwietnia, a także przez cały miesiąc maj w tych samych terminach, w których wypłacane są świadczeniobiorcom ich comiesięczne renty i emerytury.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska prezentując ten projekt podkreśliła, że obejmie on ponad 9,8 mln świadczeniobiorców, a koszt sfinansowania tzw. 13 dla emerytów wyniesie według szacunków około 11 mld zł.
Z kolei premier Mateusz Morawiecki prezentując to świadczenie mówił, „że dzisiejsi emeryci są również autorami sukcesu gospodarczego Polski i właśnie w solidarności międzypokoleniowej widzi on sens działań społecznych rządu”.

2. Tuż po Świętach Wielkanocnych na jednodniowym posiedzeniu Sejmu odbędzie pierwsze czytanie nowelizacji ustawy wprowadzającej rozszerzenie programu Rodzina 500 plus także na pierwsze dziecko.
Wprowadzenie świadczenia w wysokości 500 złotych na każde dziecko, a więc likwidacja kryterium dochodowego, które do tej pory obowiązywało w przypadku finansowania już pierwszego dziecka w rodzinie (przypomnijmy, że wspomniane kryterium dochodowe wynosiło 800 w osobę w rodzinie, a w rodzinach wychowujących dziecko niepełnosprawne 1200 zł na osobę), było kolejnym zobowiązaniem z tzw. piątki Kaczyńskiego.


Teraz to kryterium znika, finansowane są wszystkie dzieci w rodzinie do 18 roku życia, co oznacza, że poważnie ograniczona zostanie także obsługa tego programu w samorządach, ponieważ nie będą już dostarczane do gmin zaświadczenia po wysokości dochodów w każdym roku podatkowym.


Teraz program będzie, więc kosztował około 40 mld zł rocznie (program dotychczasowy około 23 mld zł rocznie i nowa jego część około 17 mld zł), choć w roku 2019 ten koszt zamknie się sumą około 31 mld zł, ponieważ świadczenie 500 zł na pierwsze dziecko bez kryterium dochodowego będzie wypłacane od 1 lipca tego roku i będzie ono kosztowało około 8 mld zł.


3. Bardzo szybko znajdą się w Sejmie kolejne 2 zobowiązania z tzw. nowej piątki, które są zaadresowane do pracujących: pierwsza to praca na umowę o pracę z zerową stawką podatku PIT dla osób do 26 roku życia włącznie, druga do wszystkich pracujących w postaci przynajmniej dwukrotnego podwyższenia kosztów uzyskania przychodów, a także obniżenia stawki podatku w pierwszej grupie dochodowej.


Obydwie te propozycje wymagają zmian ustawowych i w związku z tym będą dotyczyły rozliczenia dochodów osiągniętych w 2019 roku, koszt tej pierwszej jest szacowany na około 2 mld zł rocznie, tej drugiej na przynajmniej klika miliardów złotych rocznie.


4. Wreszcie ostatnia propozycja to odbudowa lokalnych połączeń autobusowych w gminach i powiatach, będzie realizowana w porozumieniu z tymi samorządami poprzez dopłaty do ceny paliwa przewoźników, którzy będą realizowali tego rodzaju przewozy (dopłaty do tzw. wozokilometra), szacowany koszt to około 0,8 mld zł rocznie.


Ponieważ wsparcie dla odtwarzanych połączeń autobusowych ma się rozpocząć już od połowy tego roku, to stosowny projekt ustawy powinien zostać uchwalony najpóźniej w maju, żeby można było podpisać umowy z samorządami, a samorządy z kolei z prywatnymi przedsiębiorcami na świadczenie usług transportowych dla mieszkańców według rozkładów jazdy przygotowanych w porozumieniu ze społecznościami lokalnymi.


Tak więc cała tzw. piątka Kaczyńskiego, będzie miała uchwalone podstawy prawne już w pierwszej połowie tego roku.

Zbigniew Kuźmiuk