Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski podzielił się na Twitterze dość ciekawą informacją. Wpis szybko zniknął, polityk wytłumaczył się, że odpowiada za to jego syn, ale w internecie nic nie ginie!

"Ustanowiłem nowy rekord czasowy w "Repulze". Jesteś w stanie go pobić?"- taką informację mogli w piątek ok. godziny 23:00 przeczytać internauci obserwujący Rafała Trzaskowskiego na Twitterze. Nie umknęła ona uwadze dwóch znanych polityków: partyjnego kolegi Trzaskowskiego, Sławomira Nitrasa, który zastanawiał się, czy poseł Trzaskowski "zdurniał". a także wiceministra sprawiedliwości, Patryka Jakiego, który zrobił zrzut ekranu, zanim polityk PO zdążył usunąć ślad swojej nocnej aktywności.

"Syn dorwał sie do zsynchronizowanego ipada i na tt wyskoczyło powiadomienie. Nakryłem go dzięki temu z ipadem pod kołdrą - o 23!! 😀Dobrze, że nie jest starszy i na razie gra w gry 😀nota bene automatyczne tweety z wynikiem gier to niezła paranoja"- napisał Trzaskowski.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Cóż, jeżeli nawet grał Trzaskowski, a nie jego syn, co próbował udowodnić jeden z użytkowników Twittera, nasuwa się refleksja, że lepiej, gdy politycy PO grają nocą na tablecie, niż gdy szczują na polski rząd. 

A może to tak będzie wyglądał program wyborczy Rafała Trzaskowskiego, gdy wyścig do warszawskiego ratusza ruszy pełną parą: jak pan spędzi prezydenturę? Będę grał w grę!

 

yenn/Twitter, Fronda.pl